10 stycznia |
na ul. Mickiewicza zapaliły się wiezione z
dworca PKP na platformie wozu konnego konopie. Straty: 3.000 zł. |
|
|
11 stycznia |
o godz. 2 w nocy stanął w ogniu skład mebli
Mojżesza Beckhaupa przy ul. Augustiańskiej. Ponadto zapaliło się
pomieszczenie warsztatu stolarskiego i tapicerskiego. Wśród mieszkańców
sąsiednich budynków wybuchła panika. Na miejsce przybyły 2 plutony straży
pożarnej. Strażacy zapobiegli przeniesieniu się ognia na sąsiednie obiekty.
W ciągu godziny ogień zlokalizowano. Spłonęły 3 budynki. Straty: 5.000 zł. |
|
|
16 stycznia |
pożar w gmachu "FENIKSA" przy ul. Basztowej
oraz w mieszkaniach przy ul. Dębowej 8 i Basztowej 10. |
|
|
26 stycznia |
pożar w zakładzie fryzjerskim Bolesława
Łabózka przy ul. Szewskiej 4. Straty: 200 zł. |
|
|
8 lutego |
w piwnicy przy ul. Berka Joselewicza 20
50-letnia Anna Fridmanowa oblała się naftą i podpaliła. Strażacy ugasili
ogień i przewieźli ciężko poparzoną kobietę do szpitala. Tam następnego dnia
zmarła. |
|
|
10 lutego |
Na polecenie Prezydenta Kaplickiego pluton
krakowskiej straży pożarnej gasił groźny pożar w Radziszowie. Płonęło około
20 zabudowań. Ogień ugaszono po 7-godzinnej akcji, w nocy. Wiele osób
doznało poparzeń I-III stopnia, 6 przewieziono do szpitala. Jedna osoba
zmarła. Spłonęła duża ilość inwentarza /krowy, świnie, konie/. Akcją
gaśniczą kierował osobiście Naczelnik straży pożarnej Mieczysław Rakisz.
|
|
|
16 lutego |
pożar w budynku gimnazjum im. Sobieskiego. |
|
|
9 marca |
na skutek bezmyślnego podpalenia trawy przez 3
mężczyzn w odległości 70 m od budynków wojskowych wybuchł pożar w składzie
amunicji w Bonarce. Straż pożarna z pomocą wojska ugasiła ogień. |
|
|
15 marca |
między godz. 8oo a 9oo nastąpiła zmiana
numerów telefonicznych krakowskiej MZSP: 10049 na 12111, 10660 na 12222 i
11384 na 12223. |
|
|
12 marca |
w zakładzie dentystycznym Eugeniusza Grifla w
Podgórzu miała miejsce straszna eksplozja połączona z pożarem. Spośród 4
osób, które w ciężkim stanie strażacy wydobyli z ognia, 3 zmarły w szpitalu,
w tym właściciel. |
|
|
21 marca |
wybuch kotła w zakładach Zieleniewskiego,
podczas którego 5 osób doznało poparzeń I-III stopnia. |
|
|
1 kwietnia |
Rozkazem Nr 4 z 27.03.1934 r. zmienione
zostały godziny zmiany służby z 8 00 na 7 00. W związku z tym zmieniły się
godziny zajęć służbowych:
6:00 - pobudka, 6:45 - funkcjonariusze z wolnego mają stawić się w
koszarach, 7:00 - zmiana służby, 7:00- 7:20 - ćwiczenia ruchowe, 7:20- 8:00
- porządkowanie sypialni, 8:00- 9:00 - śniadanie, 9:00- 9:15 - przygotowanie
przyrządów do ćwiczeń, 9:15 - 10:00 - ćwiczenia z przyrządami, 10:00 - 10:15
przerwa, 10:15- 11:00 - ćwiczenia z przyrządami, 11:00- 15:00 - przerwa
obiadowa, 15:00- 17:00 - ćwiczenia z przyrządami lub wykłady teoretyczne
według programu. |
|
|
11 kwietnia |
na wniosek Komendy Straży Prezydent miasta
przyznał strażakowi Ludwikowi Pachowskiemu 50 zł. za uratowanie niemowlęcia
z dołu kloacznego. |
|
|
4 maja |
krakowscy strażacy obchodzili dzień swego
patrona - św. Floriana. O godz. 8 10 4 plutony straży pożarnej wyruszyły z
koszar i ulicami: Potockiego, Sienną, przez Mały Rynek przemaszerowały na
ul. Szpitalną. Tam oddziały strażackie wraz z taborem samochodowym ustawiły
się wzdłuż Teatru im. Słowackiego i przy ul. Szpitalnej. O godz. 8 45
Prezydent miasta dr Kaplicki przyjął raport naczelnika Rakisza i dokonał
przeglądu oddziałów. O godz. 9 00 w kościele św. Krzyża rozpoczęła się
uroczysta msza św. Po jej zakończeniu odbyła się defilada pod grobem
nieznanego żołnierza, a potem oddziały powróciły ulicami: Basztową,
Sławkowską, Linią A-B, Wiślną, Franciszkańską, przez Plac Dominikański i ul.
św. Gertrudy do koszar. Tam, w budynku centrali odbyło się wspólne z
członkami Korporacji Kominiarzy drugie śniadanie. |
|
|
17 maja |
na prośbę Komendy Garnizonowej a za
zezwoleniem Prezydium Miasta na terenie Komendy rozpoczął się 2-tygodniowy
kurs przeciwpożarowy na instruktorów pożarnictwa dla 32 podoficerów
zawodowych Garnizonu Krakowskiego. |
|
|
czerwiec |
wielka powódź. Ekipa MZSP wyposażona w łodzie
motorowe uczestniczyła w akcji ratunkowej w rejonie Sandomierza, w widłach
Wisły i Sanu. Ratowano pozostałych w swoich domostwach, a zaskoczonych przez
żywioł ludzi. W grupie krakowskich strażaków byli m.in. bracia Józef i
Władysław Czarneccy. |
|
|
5 czerwca |
na polecenie Prezydenta Miasta krakowska straż
pożarna gasiła pożar w fabryce farb Karola Zielińskiego w Dąbrowie k.
Bochni. W ogniu znalazł się cały budynek i magazyn z lakierami. Spaliły się
3 wagony farb. Straty: 25.000 zł. |
|
|
20 czerwca |
od pioruna powstał pożar w budynku
sygnalizacji kolejowej w Krakowie. |
|
|
29 lipca |
na adres Komendy wpłynęło pismo urzędowe, w
którym Prezydent Kaplicki przekazał wszystkim członkom straży pożarnej swoje
podziękowanie za ofiarną i wzorową współpracę przy niesieniu pomocy
zagrożonym powodzią mieszkańcom Krakowa. |
|
|
6 sierpnia |
cały korpus krakowskiej straży pożarnej
zaangażowany był przy organizacji uroczystości związanych ze Zjazdem
Legionistów. |
|
|
8 sierpnia |
korpus straży czuwał nad przebiegiem
uroczystości związanych ze Zjazdem Polaków z Zagranicy. Podczas ich trwania
w średniowiecznych strojach wystąpili: pl. Werblik, str. Tokarski i str.
Wójcik. |
|
|
29 sierpnia |
Komenda Miejska otrzymała od Związku
Legionistów Polskich w Krakowie pismo, w którym Zarząd Oddziału Związku w
Krakowie składa wyrazy gorącego podziękowania na ręce Naczelnika za ofiarnąc
pomoc funkcjonariuszy miejskiej straży pożarnej, jaką okazali przy
utrzymaniu porządku w czasie uroczystości związanych z 20-leciem Czynu
Legionowego. |
|
|
10 października |
pożar, który powstał w parafialnej stodole w
Bronowicach, przeniósł się na sąsiednie zabudowania. Spłonęły w sumie 3
stodoły ze zbiorami i maszynami rolniczymi. Straty: 50.000 zł. Podpalaczem
był włóczęga, który poprzedniej nocy spał w w/w stodole. |
|
|
18 października |
w nocy wybuchł pożar w folwarku w Bronowicach
Małych. W akcji gaśniczej brały udział jednostki OSP z Bronowic Wielkich,
Chełmu, Zielonek, Mydlnik i Woli Justowskiej. Z niewiadomych względów nie
interweniowała MZSP, bowiem wg relacji komendanta tamtejszego policji, o
wypadku poinformował miejską straż posterunkowy z Krakowa - Stanisław
Kwiatkowski. |
|
|
1 listopada |
Rozkazem Nr 28 z 30.10.1934 r. przesunięta
została godziny zmiany służby z 7:00 na 8:00, w związku z tym zmianie uległ
plan dnia:
7:00 - pobudka, 7:45 - funkcjonariusze z wolnego mają stawić się w
koszarach, 8:00 - zmiana służby, 8:00- 8:20 - ćwiczenia ruchowe, 8:20- 9:00
- porządkowanie sypialni, 9:00- 10:00 - przerwa, 10:00- 12:00 - ćwiczenia z
przyrządami z 15 min. przerwą w czasie ich trwania, 12:00- 14:30 - przerwa
obiadowa, 14:30- 16:00 - ćwiczenia z przyrządami lub wykłady teoretyczne. W
razie nieodbywania ćwiczeń godziny zajęć koszarowych, warsztatowych i innych
zostały ustalone na: 9:00 - 12:00 i 14:00 - 19:00. Przyjmowanie członków
rodzin mogło odbywać się nie wcześniej jak o godz. 19:00. |
|
|
11 listopada |
krakowska MZSP uczestniczyła w obchodach
święta narodowego. Delegacja strażaków wzięła udział w uroczystej mszy św.
na Wawelu, oddział ze sztandarem przeszedł ulicami Krakowa w defiladzie. |
|
|
2 grudnia |
zaprzężony do wozu koń Józefa Brody z Mogiły,
pozostawiony bez opieki obok mostu III w Krakowie przestraszył się i wpadł
do Wisły. Fala wody odciągnęła go na odległość 50 m od mostu. Wezwani
strażacy 2 godziny prowadzili akcję, wydobywając zwierzę i wóz z nurtów
rzeki. Ich sukces nagrodzili brawami tłumnie zgromadzeni Krakowianie. |
|
|
29 grudnia |
od zapalonego lakieru powstał groźny pożar w
fabryce wyrobów metalowych Goldmana. Ogień ogarnął zakładowe budynki w
czworoboku ulic: Gazowej, Bocheńskiej, Trynitarskiej i Mostowej. 3 plutony
straży pożarnej ze Śródmieścia i Podgórza rozwinęły kilka lini wężowych, z
narażeniem życia przedostając się między płonącymi budynkami, wkraczając
odważnie w najbardziej zagrożone miejsca. Tłumy ludzi z zapartym tchem
obserwowały walkę z żywiołem. Akcja gaśnicza trwała od rana do godzin
wieczornych. Relację z niej zamieściły krakowskie dzienniki. |