16 stycznia |
podczas przelewania przez pracownika benzyny
powstał pożar w garbarni na Ludwinowie przy ul. Barskiej 89.
Spłonęło całe wyposażenie magazynu. |
|
|
21 stycznia |
w Parku im. dr Jordana stanęło w ogniu skrzydło drewnianego baraku
od strony Alei 3 maja. W akcji gaśniczej brały udział 3 plutony miejskiej
straży. Rozwinięto 4 linie wężowe. Ogień ugaszono po 2 godz. Spłonęła 1/3
budynku o wymiarach 40x20x10 m /straty 17.000 zł./. Kilka dni później na
ręce Komendanta Boblewskiego przesłano podziękowanie za skutecznie
przeprowadzoną akcję gaśniczą. pożar w budynku mieszkalnym przy Pl. Wolnica
9. Po wyrąbaniu 3 m2 ściany ogień ugaszono. |
|
|
22 stycznia |
pożar w sklepie odzieżowym przy ul. Długiej
11a. Spłonęła część ubrań. |
|
|
28 stycznia |
w fabryce Zieleniewskiego przy ul.
Grzegórzeckiej 69 spłonął dach hali. |
|
|
30 stycznia |
na skutek znacznego oblodzenia ulic Krakowa na
torach tramwajowych na ul. Basztowej na wysokości Barbakanu upadł koń Jana Wodnickiego z
Bronowic. Strażacy podnieśli zwierzę i odblokowali ruch. Także nocą wzywano
strażaków na ul. Łobzowską, gdzie upadł koń dorożkarski. |
|
|
2 lutego |
pożar w baraku zajmowanym przez ubogą ludność
przy ul. Barakowej w Dąbiu. |
|
|
3 lutego |
pożar w mieszkaniu przy ul. Kazimierza
Wielkiego 103. Po wyrąbaniu 3 m2 ogień ugaszono. |
|
|
4 lutego |
pożar w budynku byłej bożnicy przy ul. Estery
zajmowanym przez uchodźców żydowskich. |
|
|
12 lutego |
pożar w mieszkaniu przy ul. Dietla 59. Po
wyrąbaniu kilku m2 ściany ogień ugaszono. |
|
|
18 lutego |
pożar w mieszkaniu barona Götza przy ul. św. Tomasza 25. |
|
|
19 lutego |
w sali kinoteatru "Urania" odbyło się walne
zebranie polskich wójtów i sołtysów, na którym referat wygłosił gubernator Wachter. Zwrócił on uwagę
na potrzebę wzmożenia ochrony p.poż. i gotowości straży do podjęcia działań. |
|
|
17/18 marca
|
pożar w sklepie Olgi Pióreckiej przy ul. Meiselsa 10. |
|
|
17 kwietnia
|
pożar stajni i szopy przy ul. Dekerta 8. |
|
|
koniec kwietnia |
sąd krakowski rozpoznawał 2 sprawy o
podpalenie domów przez młodocianych. W obu przypadkach sąd nakazał wobec
oskarżonych zastosować środki wychowawcze i oddać ich pod ścisły nadzór
rodziców. |
|
|
30 maja |
straż pożarna udała się do pożaru w Igołomi.
Na miejscu zastano szereg zabudowań w ogniu. Rozwinięto linię wężową o dł.
850 m, czerpiąc wodę ze stawu. Spaliło się kilka budynków, m.in. suszarnia
tytoniu. Budynki były ubezpieczone. Tylko dzięki energicznej, trwającej 6
godz. akcji udało się uchronić całą wieś przed pożarem. |
|
|
5 lipca |
pożar w pomieszczeniach gospodarczych przy ul.
Józefa. |
|
|
8 lipca |
decyzją Burmistrza Miejska Straż Pożarna
została podporządkowana Dyrekcji Niemieckiej Policji Porządkowej. |
|
|
11-31 lipca |
w krakowskiej straży wprowadzono harmonogram
służb, który przyczynił się do zwiększenia obsad oddziałów. Dodatkowo 25.07.
do MZSP
przydzielono 16 pracowników ZCM. Wszystkie te działania miały wzmocnić
efektywność straży w ramach obrony przeciwlotniczej w związku z rozpoczęciem
przez hitlerowskie Niemcy wojny ze Związkiem Radzieckim. |
|
|
16 lipca |
władze niemieckie zarządały, by m.in. strażacy, salutowali nie dwoma
palcami, po polsku, lecz całą dłonią. |
|
|
połowa lipca |
do Krakowa powróciło 5 z 15 ewakuowanych
samochodów strażackich. Były to jednak najmniej wartościowe pojazdy. |
|
|
12 sierpnia |
Naczelnik Edmund Boblewski zwrócił się z prośbą do władz
okupacyjnych o zdjęcie go z dotychczasowego stanowiska z powodu niezdolności
do wypełnienia swoich obowiązków po wypadku na terenie Komendy. Na swoje
miejsce zaproponował mjr Durę. Niemcy zaakceptowali tą zmianę. |
|
|
29 września |
w Nowym Targu stanęły w ogniu Zakłady Naprawy
Samochodów. Pożar szybko rozprzestrzenił się i ogarnął 40 budynków. Ze
względu na ogrom żywiołu i słabość lokalnych straży pożarnych wezwano do
pomocy jednostkę z Krakowa. Walka z ogniem trwała kilka godzin. Dziesiątki
rodzin pozostały bez dachu nad głową.
|
|
|
5 grudnia |
z powodu ustawienia rozgrzanego żeliwnego
piecyka przy drewnianej ścianie powstał pożar w składzie węgla przy ul. Dajwór 8. Mimo szybkiej
akcji nie udało się zlokalizować ognia. Spłonęło całe pomieszczenie
składowe. |
|
|
6 grudnia |
rozpoczęto wydawanie krakowskim strażakom
nowych mundurów, których krój nie odpowiadał jednak mundurom przedwojennym.
W miejsce rogatywek wprowadzono maciejówki. |
|
|
8 grudnia |
w czasie pożaru w fabryce "Suchard" przy ul. Masarskiej 6 spłonął
dach. |
|
|
9 grudnia |
pożar w budce strażnika kolejowego w Podgórzu.
Straty wynosły 600
zł. |
|
|
10 grudnia |
pożar w piwnicach przy ul. Paulińskiej 30.
|
|
|
16 grudnia |
na ręce Komendanta Dury wpłynęło podziękowanie
za przeprowadzoną akcję ratowniczo-gaśniczą w Centralnym Urzędzie Gospodarki
Rolnej przy ul. św. Marka 35. |
|
|
18 grudnia |
pożar w składzie opałowym przy ul.
Kalwaryjskiej 92. Ogień szybko przedostał się na sąsiednie budynki o
numerach 93 i 94. Dzięki błyskawicznie przeprowadzonej akcji pożar
zlokalizowano i ugaszono. |