3 stycznia |
pożar w budynku Wojewódzkiego Związku
Spółdzielczości Pracy w Rynku Głównym. Straty: 11.500 zł. |
|
|
10 stycznia |
pożar w baraku sanitarnym Przedsiębiorstwa
Robót Kolejowych przy ul. Wandy. Spalił się dach. |
|
|
12 stycznia |
na ul. Kocmyrzowskiej na przewodach trakcji
elektrycznej zawisł skoczek spadochronowy. Strażacy uwolnili go z pomocą
drabiny. |
|
|
14 stycznia |
pożar w baraku przy ul. Rydla 14, należącym do
Miejskiego Przedsiębiorstwa Budowlanego. Spaliła się większość zgromadzonych
tam materiałów budowlanych i wykończeniowych oraz motocykl WFM jednego z
pracowników. Straty: 35.000 zł.
w Górce Narodowej zapalił się ogromny stóg ze słomą. Przybyła na miejsce
straż pożarna z pogotowia w Witkowicach nie była w stanie poradzić sobie z
żywiołem. Oficer operacyjny skierował tam siły z I oddziału. Po kilku
godzinach ogień ugaszono. Spaliło się 7 t słomy. Straty: 2.500 zł.
przy ul. Zielony Most stanęła w ogniu stodoła. Mimo usilnych starań i
poświęcenia strażaków nie udało się uratować budynku. Spłonęła duża ilość
zboża i siana, materiały budowlane i maszyny rolnicze. Straty: 75.000 zł.
Przyczyną pożaru było podpalenie. |
|
|
15 stycznia |
pożar stodoły ze słomą i sianem przy ul.
Katowickiej 38. Ponieważ straż powiadomiono o wypadku zbyt późno, budynku
nie udało się uratować. Straty oszacowano na 11.000 zł. Przyczyną zdarzenia
było podpalenie. |
|
|
24 stycznia |
pożar baraku magazynowego należącego do
Fabryki Mebli. Na skutek dużej ilości znajdujących się tam materiałów
łatwopalnych i suchych wyrobów z drewna, ogień szybko ogarnął cały budynek o
długości 30 m. Straty wyceniono na 75.000 zł. |
|
|
28 stycznia |
w aptece na osiedlu Centrum A blok 2 pękł
dymion szklany z amoniakiem. Strażacy zneutralizowali truciznę. |
|
|
10 lutego |
pożar w baraku obok hali "Wisły" przy ul.
Reymonta. Spaliły się 34 m2 podłogi. Z powodu zalania wodą zniszczeniu
uległo 35 worków cementu i 40 worków gipsu. |
|
|
14 lutego |
na ul. Sokolskiej zapalił się samochód
ciężarowy z przyczepą, która zawierała 7.000 l benzyny. Strażacy odczepili
ją i ugasili ogień w szoferce. |
|
|
15 lutego |
pożar w stolarni Drukarni Narodowej przy ul.
Piłsudskiego. Z uwagi na duże zadymienie obiektu użyto 6 aparatów tlenowych.
Dym zagrażał zgromadzonym na IV piętrze ludziom. Ogień ugaszono po godzinie.
Dwu osobom, które uległy zaczadzeniu, udzielono pomocy. |
|
|
18 lutego |
w sklepie kapeluszniczym przy ul. św. Tomasza
8 zapaliła się benzyna w miednicy wykorzystywanej do czyszczenia kapeluszy.
Przybyli na miejsce strażacy musieli użyć aparaty tlenowe. Straty: 11.000
zł. |
|
|
21 lutego |
mjr Wajda z Komendy Głównej SP przeprowadził
ćwiczenia dla strażaków I oddziału.
w gospodarstwie Wyższej Szkoły Rolniczej w m. Chełm utonął w bagnie koń.
Strażacy przy pomocy linek i pasów wydobyli zwierzę. |
|
|
16 marca |
przy ul. Rydlówka 24 zapalił się wagon cyrkowy
należący do Zjednoczenia Przedsiębiorstw Rozrywkowych. Spaliło się wnętrze i
3 tresowane małpy. Straty: 15.000 zł. |
|
|
22 marca |
przy ul. Królowej Jadwigi 48 zapaliła się
stodoła z przybudówką. Straż pożarna ugasiła ogień. Spalił się dach na obu
budynkach. Straty: 3.000 zł. |
|
|
25 marca |
przy ul. Płaszowskiej 20 zapaliły się
drewniane, impregnowane słupy elektryczne należące do przedsiębiorstwa
elektryfikacji rolnictwa. Na miejsce przybyła straż pożarna z I i II
oddziału oraz straż kolejowa. Powstał wysoki płomień, któremu towarzyszyło
obfite wydzielanie się dymu. Pożar ugaszono po kilku godzinach. Spaliło się
około 300 słupów. Straty oszacowano na 75.000 zł.
na dziedzińcu kościoła św. Mikołaja bawiące się dzieci podpaliły stare
drzewo. Strażacy ugasili je, a następnie ścięli. |
|
|
1 kwietnia |
strażacy zabrali z jezdni na ul. Płaszowskiej
sparaliżowanego konia, załadowali na wóz i odwieźli do rzeźni. |
|
|
7 kwietnia |
krakowska straż pożarna udała się do Głupczowa
/pow. Miechów/, gdzie paliło się 11 budynków mieszkalnych z zabudowaniami
gospodarczymi. Trwającą kilka godzin akcją gaśniczą kierował komendant
powiatowy z Miechowa i ppłk Zarzycki z Komendy Wojewódzkiej SP. |
|
|
19 kwietnia |
w Zabierzowie stanęła w ogniu stodoła, szopa i
dach budynku mieszkalnego. Po godzinie ogień ugaszono. Spaliła się stodoła,
sieczkarnia i część zebranych tam płodów rolnych. |
|
|
20 kwietnia |
przy ul. Księcia Józefa zapalił się barak
drewniany, służący za hotel dla pracowników Przedsiębiorstwa Wodociągów i
Kanalizacji w Krakowie. Na miejsce przybyli strażacy z I oddziału, a nieco
później z II do obrony sąsiednich budynków. Trwającą 5 godz. akcją gaśniczą
dowodził kpt. Fryc. Spaleniu uległ cały barak hotelowy, uratowano kotłownię,
kuchnię i magazyn. |
|
|
26 kwietnia |
groźny pożar w budynku mieszkalnym należącym
do PGR przy ul. Dobrego Pasterza. Ogień objął cały dom i zagrażał sąsiednim
zabudowaniom, w tym oborze z bydłem. Działaniami sekcji straży pożarnej z I
i II oddziału oraz Witkowic kierował kpt. Fryc. Akcja gaśnicza trwała 5
godz. Spaleniu uległo 360 m2 dachu. Straty: 132.000 zł. |
|
|
27 kwietnia |
w Niedźwiedziu /pow. Miechów/ pożar ogarnął 14
domów i 4 stodoły na obszarze o zwartej zabudowie. Po przybyciu na miejsce
zastępy I i II oddziału z Krakowa zastały działających już 14 zastępów OSP.
Podczas akcji gaśniczej poparzeń I i II stopnia doznał str. Samborski, a
jeden z mieszkańców Niedźwiedzia zmarł na atak serca. Na miejscu przebywali
kpt. Stryczek, Niemczykiewicz i Sawicki. |
|
|
11 maja |
pożar w pomieszczeniach Poligraficznej
Spółdzielni Pracy "Młoda Gwardia" przy ul. Chodkiewicza 5. Akcję gaśniczą
utrudniał rozlany kwas azotowy z rozbitych 7 dymionów. Spaliło się 30 t
tektury i 8 t białego papieru. Straty: 17.000 zł. Dowodził kpt. Krajewski. |
|
|
22 maja |
na stacji kolejowej Prokocim-Bieżanów na
skutek zderzenia wagonów pękły dymiony kamionkowe z kwasem azotowym. Opary
rozlanej trucizny zagrażały trzodzie chlewnej w wagonach na sąsiednim torze.
Strażacy zneutralizowali HNO3. |
|
|
23 maja |
w Gaju stanęły w ogniu 2 domy, stodoła i
chlewnia. Spaliła się duża ilość zboża i paszy, 9 prosiąt, drób i 6.000 zł.
W akcji uczestniczyły zastępy I i II oddziału oraz straż pożarna ze Skawiny. |
|
|
29 maja |
w czasie pożaru budynku w Czyżynach przy ul.
Centralnej 150 spalił się dach i część wyposażenia. Straty: 15.000 zł. Po
zakończeniu działań, podczas uruchamiania korbą silnika samochodu
strażackiego, na skutek "odbicia" ranny został asp. Karol Kawalec. |
|
|
27 czerwca |
na terenie magazynów Okręgowej Spółdzielni
Pszczelarskiej przy ul. Grzegórzeckiej 67 do dużej drewnianej kadzi po winie
weszło 4 mężczyzn, którzy mieli ją wyczyścić. Pod wpływem gazów
fermentacyjnych ulegli zatruciu i stracili przytomność. Wezwana straż
pożarna wykonała w dolnej części zbiornika duży otwór, przez który wydobyto
2 żywych i zwłoki 2 pozostałych pracowników. |
|
|
10 lipca |
strażacy z I oddziału zdjęli z parapetu okna
na III piętrze przy ul. Grzegórzeckiej 45 6-letnie, pozostawione bez opieki
dziecko. |
|
|
11 lipca |
przy ul. Ojcowskiej 32 w płomieniach stanął
dom, stodoła i stajnia, w której znajdował się inwentarz żywy. Od
okolicznych mieszkańców strażacy dowiedzieli się, że w płonącym budynku
znajduje się 5-letni chłopiec. Akcja gaśnicza trwała 3 godz. Pod zawalonym
dachem stajni znaleziono zwłoki dziecka. Uratowano część zwierząt domowych.
Spaliła się stodoła, dach domu, dach i strop stajni oraz 1 koń i 1 świnia.
Na miejscu przebywał kpt. Fryc. |
|
|
18 lipca |
strażacy uratowali gołębia, który zwisał na
sznurku z okna III piętra przy ul. Krakowskiej 36. |
|
|
20 lipca |
przy pomocy dźwigu strażacy wydobyli dużego
buhaja, który wpadł do głębokiego dołu przy ul. Rzecznej 8. |
|
|
31 lipca |
nad Krakowem przeszła potężna wichura łamiąc
dziesiątki drzew i słupów trakcji elektrycznej na peryferiach miasta.
Strażacy usunęli kilkadziesiąt powalonych drzew i 14 razy udawali się do
wypompowywania wody z mieszkań i piwnic. |
|
|
14 sierpnia |
6 godz. trwała akcja gaśnicza w Mogile. Brały
w niej udział zastępy z III oddziału MZSP i Zakładowej SP z Huty im. Lenina.
Paliły się 4 budynki mieszkalne i stodoła. Silny wiatr powodował szybkie
przenoszenie się ognia. Spaliła się stodoła ze zbiorami i maszynami
rolniczymi oraz dachy domów. |
|
|
16 sierpnia |
nad Krakowem przeszła ogromna ulewa. Strażacy
kilkanaście razy wyjeżdżali do wypompowania wody z mieszkań i suteren. |
|
|
29 sierpnia |
strażacy przy pomocy dźwigu i pasów wydobyli
konia, który wpadł do głębokiego wykopu na ul. Lotniczej. |
|
|
1 września |
przy ul. Prażmowskiego 70 pożar ogarnął 5
mieszkań. Ewakuowano ludność i obroniono od ognia sąsiednie budynki. Po
godzinie pożar ugaszono. Na miejscu przebywał Komendant Fryc. |
|
|
16 września |
30 min. gaszono pożar w pomieszczeniach
piwnicznych w Sukiennicach. Ze względu na duże zadymienie użyto aparaty
tlenowe. |